Nadmierne korzystanie z internetu i urządzeń cyfrowych, staje się coraz większym problemem społecznym. Eksperci alarmują, że narażeni są nie tylko dorośli i młodzież, ale również dzieci. Wśród najmłodszych jest to szczególnie niebezpieczne.
Na antenie Radia Nadzieja, Bogna Białecka, prezes fundacji Edukacji Zdrowotnej i Psychoterapii podkreślała, że wpływ technologii od najmłodszych lat niesie ze sobą wiele negatywnych skutków:
-Ciągle jest zbyt niska świadomość, jak bardzo urządzenia cyfrowe zaburzają rozwój dziecka, a może go zaburzyć do tego stopnia, że będzie miało problemy takie jak ADHD lub inne poważne zaburzenia, których nie miałoby gdyby nie wczesna inicjacja technologiczna. Dziecko, które zamiast się bawić korzysta kilka godzin ze smartfonu, to cały rozwój, który jest nastawiony na poprawny rozwój fizyczny jest zaburzony, a od niego zależy także poprawny rozwój mózgu.
Te kilka zachowań powinno wzbudzić czujność rodziców:
-Nie dawajmy małym dzieciom smartfona, a uchronimy je przed wieloma problemami. Sytuacja w której dziecko traci radość życia, zainteresowanie jego jest skupione tylko na rzeczach, które pojawią się na ekranie, to powinno wzbudzić naszą troskę oraz nieumiejętność zasypiania bez wpatrywania się w bajki, czy wpadanie w dużą histerię.
Uzależnienie od telefonów może prowadzić m.in. do zaburzeń wymowy, snu, czy do problemów z koncentracją.
Cała rozmowa z Bogną Białecką dostępna jest poniżej:
fot.pixabay