Fala upałów nad Polską nie odpuszcza. Mimo apeli funkcjonariusze każdego roku interweniują w sytuacjach pozostawiania dzieci czy zwierząt w rozgrzanym aucie. Wystarczy tylko kilka minut, by samochód stał się śmiertelną pułapką. Przy upałach we wnętrzu pojazdu temperatura jest znacznie wyższa od tej na zewnątrz.
Sprawdziliśmy, co na ten temat sądzą mieszkańcy Łomży:
-To jest zagrożenie życia, ile było śmiertelnych wypadków. Według mnie pozostawianie psów, czy dzieci w rozgrzanym samochodzie jest nierozsądne.
-Nie wiem, czy ludzie są aż tak zabiegani, czy bezmyślni, żeby dopuścić do takich sytuacji. Nie zdają sobie sprawy z niebezpieczeństwa.
-Widzę, kiedy odpowiedzialne matki idą do sklepów z wózkiem, jest razem z dzieckiem i może robić zakupy tyle czasu, ile chce. Często padają wytłumaczenia, że tylko na chwilę, a jak wrócą, może być już za późno.
Służby apelują, aby natychmiast reagować, kiedy zobaczymy zwierzę lub dziecko w zamkniętym aucie. W takiej sytuacji należy natychmiast zadzwonić pod numer alarmowy 112.
fot.KPP Kolno