Łomża 103,6 fm | Ostrołęka 93,9 fm | Grajewo 93,8 fm

Łomża: Dzieci bawiły się na lodzie. To mogło skończyć się tragicznie

Ramówka
Facebook
Twitter
Darowizna

Mróz trzyma, więc i Narew zamarza. Wczoraj (27.12.) w Łomży na lodzie na rzece bawiło się dwóch chłopców. To mogło skończyć się tragicznie. 

– Tuż przed 13 otrzymaliśmy zgłoszenie, że pod mostem ,,Hubala” dwóch chłopców wchodzi na lód na rzece. Zgłaszający widział całe zdarzenie stojąc po drugiej stronie i jego krzyki nie docierały do dzieci – przekazuje podkom. Justyna Janowska z Komendy Miejskiej Policji w Łomży.

Policjanci z ,,patrolówki” zauważyli małoletnich stojących na brzegu rzeki. Byli przemoczeni, ale ich życiu nie zagrażało już niebezpieczeństwo. Chłopcy zostali przekazani rodzicom, którzy przyjechali na miejsce interwencji.

Poniżej nagranie, które udostępniła policja:

Policja przypomina – lód to nie miejsce zabawy

Pamiętajmy, że wchodzenie na zamarzniętą taflę wody zawsze jest ryzykowne. Pokrywa lodu ulega ciągłym zmianom, również dobowym i nigdy nie ma tej samej grubości na całym zbiorniku. Nieprzemyślane, lekkomyślne korzystanie z uroków zimy, może zakończyć się tragicznie. Kontrolujmy, gdzie bawią się nasze dzieci. Uczulmy je na niebezpieczeństwo, jakie niesie ze sobą zabawa na zamarzniętych rzekach i jeziorach. Sprawdźmy, czy w razie potrzeby, będą umiały wezwać pomoc. Uczmy przewidywania i unikania sytuacji zagrażających życiu i zdrowiu.

Aby uniknąć wypadków w trakcie czynnego wypoczynku na śniegu i lodzie, warto stosować kilka niezbędnych rad:

  • w przypadku załamania lodu, starajmy się zachować spokój i próbujmy wezwać pomoc. Najlepiej połóżmy się płasko na wodzie, rozłóżmy szeroko ręce i starajmy się wpełznąć na lód. Należy poruszać się w kierunku brzegu, leżąc cały czas na lodzie;
  • kiedy zauważymy osobę tonącą, nie biegnijmy w jej kierunku! Pamiętajmy, że pod nami również może załamać się lód. Nie wolno też podchodzić do przerębla w postawie wyprostowanej, ponieważ zwiększamy w ten sposób punktowy nacisk na lód, który może załamać się pod ratującym. Najlepiej próbować podczołgać się do tonącego;
  • jeśli w zasięgu ręki mamy długi szalik lub grubą gałąź, spróbujmy podczołgać się na odległość rzutu i starajmy się podać poszkodowanemu drugi koniec;
  • jeżeli sami nie mamy możliwości udzielić poszkodowanemu pomocy, natychmiast poinformujmy o wypadku najbliższą jednostkę policji lub straży pożarnej;
  • po wyciągnięciu osoby poszkodowanej z wody, należy okryć ją czymś ciepłym (płaszczem, kurtką) i jak najszybciej przetransportować do ogrzanego pomieszczenia; pamiętajmy, że nie wolno takiej osoby polewać ciepłą wodą, ponieważ może to wywołać u niej szok termiczny.

KMP w Łomży/red. pg

Autor M. Sz.

2021-12-28

Więcej informacji z tej kategorii