Koncertem ubiegłorocznej zwyciężczyni konkursu „Nowa Nadzieja Jazzu”, Katarzyny Schmidt-Przeździeckiej rozpoczął się XVI Novum Jazz Festival, który po raz pierwszy odbywa się w Wyższym Seminarium Duchownym.
Jako pierwsze zaprezentowały się zwyciężczynie ubiegłorocznego konkursu „Nowa Nadzieja Jazzu”, czyli wspomniana wcześniej Katarzyna Schmidt-Przeździecka i Irka Zapolska.
-Mam ogromny sentyment do tego festiwalu. Dwa razy brałam w nim udział jako uczestniczka konkursu. Bardzo smutno mi się zrobiło, jak się dowiedziałam, że nie będę mogła już brać w nim udziału, bo już go wygrałam. Jest to jeden z moich najbardziej ulubionych festiwali jazzowych. Bardzo mi miło, że mogę tu występować – mówiła ze sceny Katarzyna Schmidt-Przeździecka.
Po nich na estradę wyszedł Sławek Pezda ze swoim quartetem. Saksofonista znany z poprzednich edycji festiwalu.
– Sławek jest tak lubiany, cudownie się tutaj przyjmuje, on kocha to miasto i kocha Novum Jazz Festival – mówi dyrektor artystyczny festiwalu, Mirosław Dziewa.
W niedzielę o 11 rozpoczną się otwarte przesłuchania konkursowe na „Nową Nadzieję Jazzu”. Weźmie w nich udział 12 finalistów, a nie 14 jak planowano, gdyż dwójka z różnych względów musiała wycofać się z udziału. Z kolei wieczorem odbędzie się koncert najbardziej wyczekiwanego gościa tegorocznego festiwalu, czyli jednego z najwybitniejszych gitarzystów jazzowych na wiecie, Mike’a Sterna.