Podjęcie takiej decyzji zabiera ostrołęczanom szansę na wygodniejsze podróżowanie i lepszy rozwój – tak brzmi fragment przyjętego przez radnych Ostrołęki stanowiska w sprawie Rządowych planów rezygnacji z połączenia kolejowego Warszawa-Ostroleka-Łomża-Gizycko w ramach CPK.
Stanowisko ma zostać wysłane do premiera, ministra infrastruktury i ministra obrony narodowej. Prezydent Ostrołęki Paweł Niewiadomski mówi, że wraz ze swoim zastępcą odbyli już kilka ważnych spotkań w tym temacie, między innymi z wiceministrem odpowiedzialnym za kolej oraz marszałkiem Mazowsza.
– Pracujemy trochę w zaciszu, nie mniej jednak staramy się pracować nad tym, aby połączenie kolejowe, czy ta koncepcja połączeń kolejowych w krótszej bądź dłuższej perspektywie znalazła uznanie – mówił gospodarz Ostrołęki
Radna Magdalena Jaworowska podziękowała za przygotowanie stanowiska oraz zaproponowała, aby zaangażować w to swoich miejscowych parlamentarzystów.
– Myślę, że nasi parlamentarzyści też powinni wspierać te inwestycje. Jakby nie było, czym większa siła, tym będzie to większa korzyść dla nas – mówiła radna.
Przypomnijmy, że szprycha numer 3 miała prowadzić do CPK przez Warszawę, Ostrołękę, Łomżę i Pisz z Giżycka. Jednak Rząd ogłosił nową koncepcję rozwoju sieci linii kolejowych, w której to połączenie się nie znalazło.
Treść stanowiska:
Stanowisko Rady Miasta Ostrołęki w sprawie rządowych planów rezygnacji z realizacji połączenia kolejowego, tak zwanej szprychy kolejowej łączącej Giżycko-Orzysz-Pisz-Łomża-Ostrołęka-Warszawa w ramach Centralnego Portu Komunikacyjnego.
W ramach projektu budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego planowana była również budowa sieci linii kolejowych tzw. szprych. Jedną z sieci była linia na trasie Giżycko-Orzysz-Pisz-Łomża-Ostrołęka-Warszawa-CPK. W ocenie samorządu miasta Ostrołęki, jest to bardzo ważna i strategiczna dla mieszkańców tego regionu inwestycja. Realizacja tego zadania jest ogromną szansą na przyśpieszenie rozwoju Ostrołęki oraz likwidację wykluczenia komunikacyjnego naszych mieszkańców. Należy podkreślić, że jest to pierwszy od 30 lat, program budowy linii kolejowych w zakresie przewozów pasażerskich i innych, który jest w pełni uzasadniony zarówno pod względem gospodarczym, ekologicznym, społecznym, jak również obronnym – z uwagi na podjęte już działania zmierzające do utworzenia w Ostrołęce jednostki wojskowej.
Dlatego też samorząd Ostrołęki z niedowierzaniem i niepokojem przyjął informację Prezesa Rady Ministrów o modyfikacji projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego, polegającej na rezygnacji z budowy szprychy biegnącej Giżycka do Warszawy. Przez podjęcie takiej decyzji, zabiera się ostrołęczanom, na następne dziesięciolecia, szansę na wygodniejsze podróżowanie w celach turystycznych, na lepszy rozwój ich firm, przedsiębiorstw, zabiera się szansę na szybszą komunikację do Warszawy – miasta, które jest ośrodkiem lepiej płatnej pracy, kształcenia się, dóbr kultury i sztuki, czy też rozrywki. Obecnie podróż z Ostrołęki do Warszawy zajmuje dwie i pół godziny, co zniechęca mieszkańców do korzystania z tego środka transportu i wymusza przejazd samochodem. Takie podróżowanie jest nieekologiczne i nieekonomiczne. Po wybudowaniu szprychy podróż będzie trwała tylko godzinę. Rada Miasta Ostrołęki wnosi o kontynuowanie budowy połączenia kolejowego, tak zwanej szprychy kolejowej łączącej Giżycko-Orzysz-Pisz-Łomża-Ostrołęka-Warszawa-CPK i nieodbieranie szans na rozwój cywilizacyjny naszego miasta i regionu.
fot. ostroleka.pl
