19 lat temu, 2 kwietnia 2005 roku, zmarł Jan Paweł II, 264. papież w historii Kościoła katolickiego, późniejszy święty. Stał na czele Kościoła od 1978. Był pierwszym od 455 lat biskupem Rzymu niepochodzącym z Włoch. Jego pontyfikat był wyjątkowy ze względu na wymiar duchowy papieskiego nauczania, liczbę pielgrzymek oraz kanonizacji. Nazwany 'papieżem pielgrzymem’, odbył 104 podróże zagraniczne na wszystkich zamieszkanych kontynentach. Niestrudzenie docierał do obszarów nędzy materialnej i głodu, a także tam, gdzie było łamane prawo do wolności i godnego życia.
Papież z kraju zza tzw. żelaznej kurtyny, który doświadczył dwóch systemów totalitarnych: nazizmu oraz komunizmu, stał się jedną z najbardziej znaczących osobowości XX wieku. Wywarł szczególny wpływ na losy Kościoła i całego świata, między innymi przyczyniając się do upadku komunizmu. Postawa Jana Pawła II w obliczu cierpienia i choroby stała się źródłem nadziei dla milionów ludzi.
Po raz ostatni Jan Paweł II pojawił się publicznie na audiencji w środę 30 marca 2005 roku. Chory papież w milczeniu błogosławił obecnych. Niedługo potem jego stan zdrowia gwałtownie się pogorszył. Już w nocy na plac św. Piotra zaczęli napływać wierni, którzy towarzyszyli Ojcu Świętemu, nieustannie się modląc. Na całym świecie spontanicznie gromadzono się w intencji papieża i śledzono wiadomości z Watykanu.
Ostatnie dni życia Jana Pawła II wspominał doktor Renato Buzzonetti, osobisty lekarz papieża, który towarzyszył mu przez prawie cały pontyfikat, od grudnia 1978 roku. Doktor Buzzonetti powiedział, że były to bardzo poruszające i angażujące emocjonalnie chwile:
-Uczucia wywołane nastrojem chwili mieszały się z chrześcijańskim współczuciem. To bardzo mną poruszało. Widok umierającego człowieka zawsze głęboko mnie dotykał. Szczególnie przejmującą i angażującą chwilą dla mnie był widok umierającego papieża, a więc wikariusza Chrystusa. Byłem już obecny przy śmierci Pawła VI, który umierał ściskając moją rękę, a teraz to ja ściskałem rękę umierającego Jana Pawła II.
Doktor Renato Buzzonetti wspominał, że po południu 2 kwietnia 2005 parametry życiowe Jana Pawła II zaczęły nieodwracalnie się pogarszać, choć papież zachowywał przytomność:
-Około godziny w pół do czwartej ksiądz Stanisław powiedział mi o tych słynnych już dziś słowach papieża: „Pozwólcie mi odejść do Pana”. Jan Paweł II wypowiedział je po polsku, bardzo cicho, a usłyszała je siostra Tobiana, która przekazała to natychmiast sekretarzowi papieża, a on mnie. Wydaje mi się więc, że chory papież podobnie oceniał sytuacje
O godzinie 21.37 doktor Renato Buzzonetti stwierdził zgon Jana Pawła II. Obecni w apartamencie papieskim odśpiewali po polsku 'Te Deum’.
Zgromadzeni na placu św. Piotra zobaczyli rozświetlone okno papieskiej sypialni. Wkrótce potem wiadomość o śmierci Jana Pawła II przekazał arcybiskup Leonardo Sandri:
W odpowiedzi na ten komunikat, na rzymskim placu św. Piotra zapadła głęboka cisza, a potem rozległy się wielkie, niemilknące oklaski.
W Polsce odejściu papieża towarzyszył dźwięk dzwonu Zygmunt na Wawelu. Przed laty, 16 października 1978 roku, ten sam dzwon ogłosił wybór kardynała Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową. Czas po śmierci Jana Pawła II dla większości Polaków był okresem refleksji i wyciszenia. W wielu miastach odprawiano msze w jego intencji.
W Narodowej Mszy za duszę Jana Pawła II na placu Piłsudskiego w Warszawie wzięło udział ponad 200 tysięcy osób.
Po śmierci ciało papieża wystawiono na widok publiczny w bazylice św. Piotra, tam hołd Ojcu Świętemu złożyło ponad trzy miliony ludzi. Na pogrzeb na placu św. Piotra – 8 kwietnia 2005 roku – przybyli prezydenci, premierzy, królowie oraz przywódcy religijni całego świata. Za pośrednictwem telewizji uroczystości pogrzebowe oglądało około dwóch miliardów mieszkańców Ziemi.
Mszy świętej koncelebrowanej przez kardynałów i patriarchów katolickich Kościołów wschodnich przewodniczył ówczesny kardynał Joseph Ratzinger, późniejszy papież Benedykt XVI. Mówił, że miłość Chrystusa była główną siłą Ojca Świętego, a słowa Jezusa 'Pójdź za mną’ mogą być kluczem do przesłania jego życia.
Proces beatyfikacyjny papieża Polaka rozpoczął w maju 2005 roku jego następca – Benedykt XVI. On też beatyfikował Jana Pawła II 1 maja 2011 roku, w Niedzielę Miłosierdzia Bożego – święto, które ustanowił papież Polak. Przy aplauzie półtora miliona wiernych, papież Benedykt XVI ogłosił swojego poprzednika na Stolicy Piotrowej, błogosławionym. Trzy lata później, 27 kwietnia 2014 roku, papież Franciszek na wspólnej uroczystości kanonizował Jana XXIII i Jana Pawła II:
Grób Jana Pawła II w bazylice św. Piotra, znajdujący się w kaplicy św. Sebastiana, obok kaplicy ze słynną Pietą Michała Anioła, jest celem licznych pielgrzymek.
Do grobu Jana Pawła II pielgrzymują tysiące wiernych ze wszystkich stron świata. Odprawiane są msze święte, często modlą się grupy wiernych z Polski.
video: youtube.com