12 nowych gablot z eksponatami trafiło na wystawę do Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce.
Ich zakup był możliwy dzięki dofinansowaniu z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Muzeum udostępniło zwiedzającym nowe zbiory, które znajdą się na wystawie stałej.
-Chcielibyśmy pokazać takie najważniejsze rzeczy to m.in. pamiątki po ostatnim Żołnierzu Wyklętym, Antonim Dołęgu “Znicz”, są jego dzienniki, ciekawe rysunki. Mamy także gablotę przeznaczoną na pamiątki po Stanisławie Ostwind-Zuzga, to bardzo ciekawa postać, major Narodowych Sił Zbrojnych, komendant powiatowy Narodowego Zjednoczenia Wojskowego w Węgrowie, był pochodzenia żydowskiego, co jest bardzo istotne. W jednej z gablot mamy pamiątki po Stanisławie Bęklewskim “Bomba” oraz inne ciekawe eksponaty – mówi Jerzy Kurstak z Muzeum.
Jerzy Kurstak dodaje, że odwiedzanie muzeum zalicza się do interesujących lekcji historii, dlatego warto zapoznać się z wystawą.
-Muzeum zawsze jest interesujące, bo historia powojennego podziemia antykomunistycznego jest to ważna część historii Polski, która opowiada o ważnych wydarzeniach, ludziach, którzy w beznadziejnej sytuacji postanowili walczyć o Niepodległość Ojczyzny i dzięki którym Polska wygląda tak, jak wygląda.
Dofinansowanie z Ministerstwa wyniosło blisko 70 tys. zł, a koszt całego zadania to prawie 90 tys. zł.