Łomża 103,6 fm | Ostrołęka 93,9 fm | Grajewo 93,8 fm

Tykocin: Wielonarodowy świat podczas drugiego dnia Akademii Kresów

Ramówka
Facebook
Twitter
Darowizna

Stanisław Lem, Janusz Majewski i Kazimierz Górski byli bohaterami drugiego dnia Tykocińskiej Akademii Kresów. To dziewięciodniowy festiwal, który oprócz projekcji filmowych proponuje prelekcje, dyskusje, spotkania autorskie, koncerty I wystawy z udziałem najwybitniejszych polskich twórców, reżyserów i aktorów.

Festiwalowy dzień rozpoczęło spotkanie autorskie ze Sławomirem Koprem, które poprowadził dr Łukasz Jasina. Sławomir Koper to jeden z najpopularniejszych pisarzy historycznych w Polsce, w swoich książkach opisuje mało znane fakty, pomijane w oficjalnych monografiach, przygląda się opisywanym postaciom nierzadko z perspektywy kontrowersji, które wywoływali w swoich czasach, zdejmuje puder i lukier ze znanych pisarzy (nawet wieszczów narodowych) i aktorów, sięgał do największych afer II RP, życia ówczesnych elit, nie bojąc się otwarcie pisać o obyczajowości epoki.

Zawsze kiedy widziałem polskie cmentarza na Wschodzie, krwawiło mi serce. O Kresach wiemy coraz mniej. Zarzucano nam, mnie i Tomaszowi Stańczykowi, że w jednej książce piszemy o piłce nożnej, Lemie i Hemarze, o zbrodni na profesorach. Chcemy mieć w książce jeden, cały obraz Wilna czy Lwowa. Zamykanie się w obrębie jednej epoki czy dziedziny jest absurdem. Kresy to temat, którego starczy na wiele lat pisania – mówił współautor „Ostatnich lat polskich Kresów”. I dodawał:

Nie mam ambicji odkrywczych czy naukowych, chcę popularyzować historię.

13 września będziemy obchodzić 100 rocznicę urodzin Stanisława Lema, rok 2021 został ustanowiony przez Sejm rokiem Stanisława Lema, nie mogło więc zabraknąć tego wybitnego pisarza, jednego z najpoczytniejszych twórcy science-fiction na świecie, którego dzieła zaliczane są do kanonu literatury światowej,  także na Akademii Kresów. Stanisław Lem urodził się w Lwowie, tam ukończył gimnazjum i zdał maturę, w roku 1940 rozpoczął studia medyczne na Uniwersytecie Lwowskim, naukę przerwała niemiecka okupacja. W 1945 roku w ramach repatriacji osiedlił się w Krakowie. Uczestnicy Tykocińskiej Akademii Kresów mieli okazję obejrzeć dwa filmy dotyczące Stanisława Lema. Pierwszy z nich to “Przekładaniec” w reżyserii Andrzeja Wajdy z 1968 roku. To krótkometrażowa komedia science-fiction ze scenariuszem Stanisława Lema, drugi to “Autor Solaris”, znacznie nowsza produkcja Borysa Lankosza z 2016 roku. Narratorem tego filmu dokumentalnego jest Marek Kondrat, po raz pierwszy pokazano zdjęcia I filmy kręcone przez samego Stanisława Lema. To opowieść o życiu pisarza pokazana na tle najbardziej dramatycznych wydarzeń XX wieku.

Ukraiński wielbiciel Lema przysłał mu kiedyś zdjęcia lwowskiego mieszkania, które ten pamiętał z dzieciństwa. Było to dla niego wielkie wzruszenie. Miłość lwowiaków do ich miasta była nieprawdopodobna. Lem nawet po latach mówił, że żal mu Polski przedwojennej, lubił śpiewać piosenki lwowskie i legionowe – mówił podczas prelekcji o lwowskim życiu Stanisława Lema Sławomir Koper.

Druga część dnia została poświęcona Januszowi Majewskiemu. W ramach przeglądu dorobku artysty widzowie mogli obejrzeć filmy: “Sublokator” z 1966 roku oraz “Lekcja martwego języka” z 1979 roku. Drugi z wymienionych tytułów powstał na podstawie powieści Andrzeja Kuśniewicz, akcja rozgrywa się w Galicji i małym miasteczku, do którego przybywa pod koniec I wojny światowej nieuleczalnie chory młody ułan. Tam pragnie nadać sens ostatnim dniom swojego życia. Po filmie odbyło się spotkanie z reżyserem, Januszem Majewskim oraz Ewą Dałkowską i Olgierdem Łukaszewiczem, które poprowadził dr Łukasz Jasina.

W dzieciństwie wyśmiewaliśmy rodziców, którzy nie mogli zapomnieć o Lwowie. Potem zrozumiałem, że od korzeni nie da się oderwać. Tak jest skonstruowany człowiek. Oglądałem dziś film po wieloletniej przerwie. Ta historia mogła się wydarzyć tylko w świecie wielonarodowym, który już nie istnieje – mówił po projekcji filmu reżyser Janusz Majewski. Pytany czy od początku widział w głównej roli Olgierda Łukaszewicza, odpowiadał:

Złośliwi mówili, że Olgierd Łukaszewicz umie umierać na scenie i dlatego wziąłem go do tej roli. Zafascynowała go grana postać, która wyzwoliła w nim nawet literackie pokłady.

Olgierd Łukaszewicz opowiadał jak film został odebrany przez krytyków.

– Byłem wściekły na krytyków, że nie zrozumieli tego filmu. Napisałem tłumaczenie tej postaci od wewnątrz, w postaci listu. Starałem się zbudować postać środkami z teatru. Nasze spotkania na planie były jak w transie. To wspaniałe, kiedy można dostać rolę, która pozwala odpłynąć – mówił.

      2021-07-29 Olgierd Łukaszewicz

Prof. Stanisław Nicieja zwracał uwagę na wyjątkowość polskiej historii kresowej.

Fenomenem Polski jest to, że się zmienia, pulsuje, faluje. Był czas,że w tym państwie był Kijów i Charków. Moniuszko, Kościuszko, Lem, Herbert rodzili się poza granicami obecnej Polski. Nie da się pisać historii Polski bez historii tych miast, takich jak Wilno czy Lwów. „Lekcja martwego języka” to piękny film pokazujący fantastyczny świat Turki, lasów, uzdrowisk, leczniczego powietrza. Film, który mitologizuje te ziemie.

Wydarzeniem towarzyszącym był koncert “Dumy Kresowe”, który odbył się w Sali Rycerskiej Alumnatu. Dzień zakończył się projekcją filmów “Kaziu, Polska ci dziękuje” w reżyserii Józefa Węgrzyna z 2006 roku oraz “Polska gola” w reżyserii Janusza Kidawy z 1975 roku. W tym roku obchodzimy 100 rocznicę urodzin legendarnego trenera Kazimierza Górskiego, który doprowadził polską reprezentację do brązowego medalu mistrzostw świata w 1974 roku oraz złotego medali igrzysk olimpijskich w 1972 roku. Kazimierz Górski urodził się we Lwowie, a karierę piłkarską rozpoczynał w  klubie RKS Lwów.

Program wydarzenia dostępny jest na akademiakresow.pl Zapraszamy do galerii zdjęć.

acz

Autor M. Sz.

2021-07-29

Więcej informacji z tej kategorii