– Personel medyczny pracujący w szpitalach jednoimiennych i zakaźnych z chorymi na COVID-19 otrzyma dodatek oraz rekompensatę za ewentualne utracone dochody – mówił w Polskim Radiu 24 wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński. Takie rozwiązanie zakłada rozporządzenie ograniczające pracę medyków w wielu miejscach.
Wiceminister Cieszyński powiedział, że wysokość dofinansowania wyniesie 80 procent utraconych dochodów, które pracownicy medyczni otrzymywali w innych miejscach pracy.
– Kwota maksymalna to 10 tysięcy złotych miesięcznie. Natomiast kwota minimalna – dla wszystkich medyków, którzy pracują na pierwszej linii frontu walki z koronawirusem wynosi 50 procent wynagrodzenia w ostatnim miesiącu – wyjaśnił wiceminister. – Każdy, kto pracuje w szpitalu jednoimiennym otrzyma dodatek, a jego wysokość jest uzależniona od dochodów, a także od dochodów, które ewentualnie utracił.
Ograniczenie pracy personelu medycznego do jednego miejsca jest wprowadzane ze względu na bezpieczeństwo pacjentów oraz pracowników innych szpitali.
IAR
[related limit=”5″]