Łomża 103,6 fm | Ostrołęka 93,9 fm | Grajewo 93,8 fm

Ostatnia deska ratunku

Ramówka
Facebook
Twitter
Darowizna

Pragnę, aby czczono miłosierdzie Moje. Daję ludzkości ostatnią deskę ratunku – to jest ucieczkę do miłosierdzia Mojego. Raduje się serce Moje z święta tego (Dz. 998). Te słowa Jezusa usłyszała św. Siostra Faustyna 28 lutego 1937 roku, gdy przebywała na kuracji w prądnickim szpitalu. Było to już kolejne objawienie, dotyczące ustanowienia w Kościele święta Bożego Miłosierdzia, w którym Jezus tłumaczył, jak wielkie ma ono znaczenie.

Po raz pierwszy o tym święcie Jezus mówił w płockim klasztorze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w ostatnim tygodniu lutego 1931 roku, tuż po objawieniu obrazu Bożego Miłosierdzia. Gdy Siostra Faustyna w czasie spowiedzi opowiedziała o żądaniu  Jezusa, by namalować Jego obraz, wtedy usłyszała od kapłana: Maluj obraz Boży w duszy swojej (Dz. 49). Ale gdy odchodziła od konfesjonału Jezus wyjaśnił: Mój obraz w duszy twojej jest. Ja pragnę, aby było Miłosierdzia święto. Chcę, aby ten obraz, który wymalujesz pędzlem, żeby był uroczyście poświęcony w pierwszą niedzielę po Wielkanocy, ta niedziela ma być świętem Miłosierdzia (Dz. 49). Takie były okoliczności genezy święta Miłosierdzia.

W kolejnych objawieniach w Warszawie, Wilnie i Krakowie Jezus wyjaśniał stopniowo, w jaki sposób należy się przygotować i jak obchodzić to święto. Podał też wielkie obietnice, jakie związał z czcią Miłosierdzia Bożego w tym dniu. Przygotowaniem do tego święta jest nowenna z Koronki do Miłosierdzia Bożego, która rozpoczyna się w Wielki Piątek, W tej nowennie – obiecał Jezus – udzielę duszom wszelkich łask (Dz. 796). W „Dzienniczku” Siostra Faustyna zapisała jeszcze jedną nowennę do Miłosierdzia Bożego, którą na polecenie Jezusa odprawiała przed świętem Miłosierdzia, przyprowadzając do Niego każdego dnia inną grupę dusz. I my z pobożności możemy się nią modlić, ale obietnica z nią związana dotyczyła tylko samej Siostry Faustyny. Przygotowując się do tego święta, trzeba przede wszystkim zadbać o czystość duszy, aby nie mieć przywiązania do żadnego grzechu, a samą uroczystość przeżywać w duchu zaufania Bogu (pełnienie jego woli) i miłosierdzia względem bliźnich. Kapłani mają w tym dniu w sposób szczególny mówić o miłosiernej miłości Boga, aby pobudzać wiernych do postawy zaufania Mu, bo ufność jest jedynym naczyniem do czerpania łask.

Z obchodzeniem tego święta, a ściśle mówiąc z Komunią św. przyjętą w tym dniu związana jest największa obietnica zupełnego odpuszczenia win i kar, czyli takiej łaski, jaką otrzymujemy tylko w sakramencie chrztu. Oczywiście, po spełnieniu odpowiednich warunków, czyli dobrej spowiedzi, przyjęciu Komunii oraz troski o postawę ufności wobec Boga i miłosierdzia wobec bliźnich. Tak, pierwsza niedziela po Wielkanocy jest świętem Miłosierdzia, ale musi być i czyn – powiedział Jezus. – I żądam czci dla Mojego miłosierdzia przez obchodzenie uroczyście tego święta i przez cześć tego obrazu, który jest namalowany (Dz. 742). Jezus nie ograniczył swej hojności do tej niezwykłej obietnicy, ale powiedział, że w tym dniu otwarte są wszystkie upusty, przez które płyną łaski i doczesne dobrodziejstwa. Można o nie prosić – jeśli są zgodne z wolą Bożą, czyli dobre dla człowieka w perspektywie wieczności – dla siebie i innych. Nawet osoby, które w tym dniu się nawracają, mogą w pełni korzystać i czerpać łaski ze zdrojów Miłosierdzia.

Droga od pierwszego objawienia święta Miłosierdzia do ustanowienia go w Kościele była dosyć długa i niełatwa. Wokół tego święta toczyła się dość burzliwa dyskusja teologiczna, w której spierali się zwolennicy i przeciwnicy wpisania tego święta do kalendarza liturgicznego Kościoła. Do tych, którzy zabiegali o wprowadzenie tego święta należała najpierw sama św. Faustyna, która prywatnie je obchodziła, czego ślady znajdujemy w „Dzienniczku”. Gotowa była nawet pojechać do Rzymu, by sprawę przedstawić Ojcu Świętemu. Powstrzymał ją jednak wileński kierownik duchowy ks. Michał Sopoćko, który w liście do niej pisał: Święto Miłosierdzia Bożego, którego się domaga Pan Jezus przez Siostrę, będzie ustanowione bez udania się Siostry do Ojca Świętego, zresztą osobiste udanie się Siostry do Rzymu sprawy nie posunęłoby naprzód, a mogłoby nawet zaszkodzić. Trzeba wprzód przygotować grunt, uświadomić ogół o potrzebie tego święta, spowodować zbiorową prośbę całego narodu naszego, a przede wszystkim naszych najczcigodniejszych kardynałów, arcybiskupów i biskupów, a wówczas ustanowienie owego święta będzie tylko kwestią czasu (L. 50).

Jak pisał, tak czynił. Już w 1936 roku wydał książeczkę pod tytułem: „Miłosierdzie Boże”. Potem publikował kolejne artykuły i broszury, w których uzasadniał potrzebę wprowadzenia tego święta, odwołując się jedynie do argumentów teologicznych i duszpasterskich. W pracy Idea Miłosierdzia Bożego w liturgii podkreślał,  że księgi liturgiczne  często odwołują  się  do miłosierdzia Boga, a więc nie jest to idea nowa, ale mało znana wiernym. Wprowadzenie święta pozwoliłoby lepiej poznać ten przymiot Boga i wypraszać miłosierdzie dla świata, czego on tak bardzo zwłaszcza w tych czasach potrzebuje.

Ksiądz Michał Sopoćko nie tylko pisał o potrzebie wprowadzenia święta Bożego Miłosierdzia, ale i podejmował różne starania, aby spełniło się życzenie Pana Jezusa. Na Kongresie Mariologicznym w Wilnie (1-3 lipca 1937) postawił wniosek, aby wysłać do Stolicy Świętej prośbę o ustanowienie święta Miłosierdzia. Wniosek został przyjęty, ale na wysłanie go do Rzymu nie zgodził się abp Romuald Jałbrzykowski twierdząc, że sprzeciwia się on zakazowi Stolicy Apostolskiej dotyczącemu wprowadzania nowych kultów. Korzystając z obecności w Wilnie abpa Franciszka Cortesi, ks. Sopoćko przedstawił mu sprawę święta Miłosierdzia Bożego. Rozmawiałem z Nuncjuszem o święcie Miłosierdzia Bożego – pisał do Siostry Faustyny – obiecał mi zastanowić się nad tym i potem mnie zawezwać do siebie w celu omówienia szczegółów. Nie wiem jeszcze, czy mówić mu, skąd ta myśl wyszła. Proszę również pomodlić się o światło dla mnie i dla Jego Ekscelencji Arcybiskupa Nuncjusza Cortesiego, który może zrobić bardzo dużo. Zabiegał o to święto także po śmierci Siostry Faustyny, choć zdawało się, że jego wysiłki nie przynoszą oczekiwanych owoców.

Przeciwnicy wprowadzenia tego święta powoływali się na przepisy liturgiczne, które nie dopuszczają żadnego święta w niedziele okresu wielkanocnego; na tradycję liturgii Kościoła, w której nie ma żadnego  święta przymiotu Boga, a także na nieroztropną i sekciarską postawę niektórych czcicieli Miłosierdzia Bożego. Ale zwolennicy święta Miłosierdzia odpierali te zarzuty. Powołując się na prawdy dogmatyczne, stwierdzali, że czcząc jakiś przymiot Boga, czcimy Jego samego; że zasady kalendarza liturgicznego są ustalone przez Kongregację Kultu Bożego i nie są dogmatami, a więc mogą być przez Kościół odwołane, i że jedna z siedmiu niedziel okresu wielkanocnego może być świętem Miłosierdzia. Przygotowanie do święta Miłosierdzia nie powinno przekreślać, ale podkreślać Triduum Sacrum i Oktawę Wielkanocną. Mocno akcentowano duszpasterski walor wprowadzenia tego święta, które w sposób szczególny zwraca uwagę wiernych na tajemnicę miłosierdzia Bożego i pomaga ludziom korzystać z Bożych darów tak hojnie zdeponowanych w Kościele świętym.

Oficjalnie święto Miłosierdzia Bożego jako pierwszy w archidiecezji krakowskiej wprowadził metropolita Franciszek kard. Macharski. W ślad za nim poszły kolejne diecezje. W 1995 roku  Stolica Apostolska zezwoliła na obchodzenie tego święta we wszystkich polskich diecezjach. 30 kwietnia 2000 roku w czasie kanonizacji Siostry Faustyny papież Jan Paweł II ogłosił je dla całego Kościoła. Od tego roku w kalendarzu liturgicznym Kościoła pojawił się zapis: II Niedziela Wielkanocna, czyli Miłosierdzia Bożego.

Jezus powiedział, że daje ludzkości ostatnią deskę ratunku, którą jest ucieczka do Jego miłosierdzia. To jest deska ratunku nie tylko dla poszczególnych osób, ale i dla całego świata, bo – jak wyznał – Nie znajdzie ludzkość uspokojenia, dopokąd się nie zwróci z ufnością do miłosierdzia Mojego (Dz. 300).

s. M. Elżbieta Siepak ZMBM

 

Autor M. Sz.

2021-04-11

Więcej informacji z tej kategorii