Papież powiedział, że dziś wielu doświadcza cierpień i prześladowań, które były udziałem Świętej Rodziny, zmuszonej do opuszczenia swego kraju. Franciszek spotkał się z wiernymi na audiencji ogólnej w watykańskiej auli Pawła VI.
Papież, nawiązując do ucieczki Świętej Rodziny do Egiptu, nazwał św. Józefa prześladowanym, mężnym migrantem. Powiedział, że w dzisiejszym świecie jest wielu tyranów takich jak Herod, który nakazał mordowanie dzieci:
– Dla nich, dla tych tyranów, człowiek się nie liczy. Liczy się władza. By poszerzyć przestrzeń swojej władzy, niszczą ludzi. I to dzieje się dzisiaj.
Dodał, że i my możemy stać się tyranami, szczególnie gdy próbujemy rozproszyć nasze lęki ignorancją.
Papież zakończył spotkanie modlitwą do św. Józefa o opiekę nad wszystkimi migrantami i uchodźcami, którzy uciekają przed wojną, nienawiścią i głodem. Zwracając się do Polaków Franciszek zachęcił do modlitw o ustanie pandemii i pokój w sercach, rodzinach, w społeczeństwach i na świecie.
IAR/red. pg
Hits: 10