Syndrom DDA, czyli Dorosłych Dzieci Alkoholików, to zespół utrwalonych schematów działania, jakie dziecko wynosi z domu, w którym pojawił się problem alkoholowy. Zaburzenia te mają podłoże psychologiczne, a ich obecność wynika z doświadczeń dzieciństwa i sposobów radzenia sobie z nimi. W kolejnej rozmowie audycji “Wolność jest w nas ” Renata Szymańska – Dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Profilaktyki i Terapii Uzależnień w Łomży opisuje rolę i dzieciństwo Dorosłego Dziecka Alkoholika, a także problem w nawiązywaniu konaków międzyludzkich.
Dyrektor podpowiada w jakim momencie najlepiej rozpocząć terapię:
– Nie u wszystkich dzieci z rodzin alkoholowych będzie syndrom DDA. U części być może tak, ale część dzieci będzie całkiem nieźle radziła sobie w dorosłym życiu. Myślę, że jeśli ktoś sobie dobrze radzi i nie ma problemu w relacjach, w podejmowaniu różnych aktywności życiowych to nie ma takiej potrzeby, żeby korzystać z pomocy. Zdecydowanie z terapii powinny skorzystać te osoby, które w różnych obszarach życia mają trudności, mając poczucie, że same sobie nie poradzą. Te osoby zapraszamy do terapii.
Zapraszamy do odsłuchania rozmowy, którą przeprowadziła Katarzyna Polewko:
Po każdej audycji zapraszamy do wzięcia udziału w konkursie telefonicznym, gdzie do wygrania są cenny nagrody. Do usłyszenia w każdy wtorek o 11:15!
Cały projekt został dofinansowany ze środków Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Białymstoku.
