57. Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu
Kochani, zbliża się kolejny, już 57. Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu. Rozpoczniemy go w niedzielę. Ten wyjątkowy czas wspólnej modlitwy o dar trzeźwości dla naszego narodu, pomoże nam przygotować się do dobrego przeżycia Wielkiego Postu. Chodzi o to, aby podjąć mocne postanowienie przemiany swojego życia, a także o to, aby włączyć się do dzieła troski o prawdziwą wolność wewnętrzną wszystkich Polaków.
Zdajemy sobie sprawę, że walka z wadami narodowymi, w tym z nietrzeźwością, to potężna walka duchowa ze złem, które nas niszczy. Dlatego potrzebujemy modlitwy, aby w Bogu znaleźć siły do codziennej pracy nad sobą, siły do świadectwa trzeźwego życia i do niesienia pomocy bliźnim pogrążonym w różnych nałogach. Wierzymy, że wspólna modlitwa przyniesie odnowę naszych serc, zgodnie z obietnicą Jezusa, który powiedział: „Jeśli dwaj z was na ziemi zgodnie o coś prosić będą, to wszystkiego użyczy im mój Ojciec, który jest w niebie” (Mt 18,19). Właśnie z taką głęboką wiarą chcemy przeżywać Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu. Jest to inicjatywa, która już ponad pół wieku mobilizuje Polaków do autentycznego przejęcia się sytuacją społeczeństwa, tak bardzo dotkniętego problemem nadużywania alkoholu. Szacunkowe liczby mówią o około 3 milionach osób, które piją alkohol w tak niebezpieczny sposób, że prowadzi to do choroby alkoholowej. Jest też prawie milion osób, które już uzależniły się od alkoholu. Pomyślmy, jak ogromna jest liczba nietrzeźwych w naszej Ojczyźnie. Oni mają bliskich, którzy cierpią z tego powodu. Wśród nich jest około 2 milionów dzieci, które w większości przez całe życie będą nieść ciężki bagaż problemów fizycznych, psychicznych i duchowych, związanych z nietrzeźwością bliskiej osoby. Z nałogami zmaga się wielka liczba młodych osób. Jaka czeka ich przyszłość? Jaka przyszłość czeka Polskę, jeśli te problemy nie zostaną rozwiązane, a jeszcze będą się pogłębiać?
Kochani, Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu zaczynamy w karnawale. Niektórzy pytają dlaczego? Powodów jest kilka. Przede wszystkim chodzi o pozytywny przykład radosnego spędzania czasu z przyjaciółmi, ze znajomymi bez sięgania po alkohol. Jest to istotne, aby przełamać zakorzenione w naszym społeczeństwie przekonanie, że nie ma dobrej zabawy bez alkoholu. Bezalkoholowe bale, zabawy, różne imprezy coraz częściej organizowane w całej Polsce to piękne i konieczne doświadczenie, które procentuje zmianą szkodliwej mentalności sprzyjającej piciu.
W tym miejscu pragnę przypomnieć słowa św. Jana Pawła II, które skierował do ludzi młodych: „Ludzie są stworzeni do radości. Słuszne jest zatem wasze pragnienie szczęścia. Chrystus ma odpowiedź na wasze pragnienie. Ale prosi was, abyście Mu zaufali. Prawdziwa radość jest zwycięstwem, czymś, czego nie sposób osiągnąć bez długiej i trudnej walki. Chrystus ma tajemnicę tego zwycięstwa”.
Kochani, każde abstynenckie wydarzenie, które odkrywa przed nami prawdę o prawdziwej, Chrystusowej radości, to wspaniała szkoła wolności. Szkoła przeznaczona nie tylko dla młodych, ale dla ludzi w każdym wieku, bo wszyscy bez wyjątku stworzeni są przez Boga do radości i szczęścia.
Kolejnym ważnym powodem rozpoczynania Tygodnia Modlitw o Trzeźwość Narodu w ostatnią niedzielę karnawału jest chrześcijańska tradycja ekspiacji za grzechy pijaństwa, popełniane w czasie zabaw. Upijanie się poważnie osłabia wieź człowieka z Bogiem. Jest źródłem wielu innych grzechów i sprowadza niebezpieczeństwo utraty zbawienia wiecznego. Św. Cezary z Arles pijaństwo nazywa „studnią prowadzącą do piekła”. Jest to według niego studnia, która mocno trzyma człowieka w ciemnościach i nie pozwala mu wydostać się „na światło czystości i trzeźwości”. Dlatego wzywa wszystkich upijających się do godnej pokuty i poprawy życia.
Zachęcam was, kochani, do włączenia się w modlitwę przebłagalną za grzechy nietrzeźwości popełniane w naszej Ojczyźnie, z prośbą o nawrócenie osób zniewolonych nałogami. Proszę też o podjęcie decyzji o abstynencji od alkoholu na Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu i na zbliżający się Wielki Post. Potwierdźmy to swoim wpisem w Parafialnej Księdze Trzeźwości.
Rozważanie audio: