Łomża 103,6 fm | Ostrołęka 93,9 fm | Grajewo 93,8 fm

Ku Trzeźwości Narodu: Troska o cnotę trzeźwości a największe przykazanie

Ramówka
Facebook
Twitter
Darowizna

Troska o cnotę trzeźwości a największe przykazanie

Kochani, z pewnością znamy odpowiedź na pytanie: „Które przykazanie jest największe?”. Udzielił jej bowiem sam Zbawiciel mówiąc: „Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. To jest największe i pierwsze przykazanie. Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego” (Mt 22,34-40). Ta odpowiedź Jezusa wyznacza nam drogę nieustannej pracy nad sobą, aby w swoim życiu miłować nade wszystko Boga, miłować siebie samego, a także bliźnich, których On stawia na naszej drodze życia. Pomóc nam w tym może częsta, pogłębiona refleksja nad tym, co stanowi istotę największego przykazania, także w aspekcie obowiązku troski o trzeźwość osobistą i społeczną.

Miłowanie Boga nade wszystko, stawianie Go zawsze na pierwszym miejscu to sprawa najważniejsza w naszym życiu. Wiąże się ona z gotowością do ofiary, z podporządkowaniem się Bożej woli i z zaufaniem, bo On pierwszy nas ukochał i pragnie naszego szczęścia. To więzy Bożej miłości pomagają nam podejmować nieraz trudne decyzje, składać duchowe ofiary i kroczyć wytrwale drogą chrześcijańskiej doskonałości.

Pragnę w tym miejscu, kochani, zachęcić Was do odpowiedzi na pytanie, czy jestem gotowy, czy jestem gotowa, ofiarować Bogu dar abstynencji od alkoholu jako wynagrodzenie za grzechy pijaństwa popełniane w naszej Ojczyźnie? Tutaj tak ważny jest motyw miłości, aby pocieszyć Serce Boga ranione przez grzeszników. Papież Pius XI w encyklice o powszechnym obowiązku wynagrodzenia pisał, że „powinniśmy pocieszać Najświętsze Serce, ranione nieustannie grzechami niewdzięcznych ludzi”. Zachęcał, żeby „złożyć ofiarę z siebie, powierzyć się całkowicie woli Bożej usiłując naprawić zniewagę wyrządzoną Boskiemu majestatowi przez nieustanną modlitwę, dobrowolnie podejmowane umartwienia, cierpliwe znoszenie przykrości i całe życie przeniknięte duchem pokuty”. Dobrowolna abstynencja to naprawdę piękny dar, który możemy złożyć Bogu powodowani nadprzyrodzoną miłością.

Chrystusowy nakaz miłowania samego siebie nakłada na nas obowiązek troski o swoje zdrowie, o właściwy rozwój we wszystkich wymiarach, także w wymiarze duchowym. Źródłem tej chrześcijańskiej miłości jest zawsze miłość Tego, który nas stworzył, Boga. Zrozumienie prawdy, że nasze istnienie jest owocem Jego odwiecznej miłości, jest kluczowe dla właściwego stosunku do siebie, do swojego ciała i nieśmiertelnej duszy. Człowiek, który prawdziwie kocha siebie, wie, że wszystko zawdzięcza Bogu. Okazuje Mu więc wdzięczność i współpracuje z Jego łaską, aby jak najbardziej być do Niego podobnym.  Wiemy, jak bardzo ten obraz zniekształca nietrzeźwość. Pijaństwo i inne formy nietrzeźwości to niszczenie samego siebie. Stąd tak ważne jest praktykowanie cnoty trzeźwości. Ona niejako stawia nas do pionu, pomaga patrzeć w górę, w niebo i po prostu pomaga pięknie żyć. Pięknie, to znaczy zgodnie z planem, jaki Bóg przygotował dla każdego z nas.

Największe przykazanie, które dał nam Chrystus, wymaga od nas miłowania bliźnich, tak jak siebie samych. Naszym podstawowym obowiązkiem jest więc pomagać bliźnim na drodze do świętości, bo takie jest powołanie nas wszystkich. Pomyślmy dzisiaj, kochani, jak ważnym motywem zaangażowania się w dzieło troski o trzeźwość jest miłość bliźnich, którzy są zniewoleni nałogami. Pięknie to wyraził bł. kard. Stefan Wyszyński pisząc, że „to są też ludzie, dla których Bóg jest Miłością. Jeśli nie chcemy, by Bóg stał się samą sprawiedliwością, musimy z sercem zbliżyć się do ludzi nieszczęśliwych, udręczonych (…) własnymi nałogami i złymi upodobaniami”. I „choćby w oczach otoczenia ci ostatni nie zasługiwali na współczucie i pomoc, pamiętajmy, że Bóg z nikogo nie rezygnuje, dla wszystkich jest Miłością i ktoś musi stać się dla nich życzliwym przewodnikiem w drodze powrotnej do Ojca i do nowego człowieczeństwa”.

Bądźmy, kochani, takimi „życzliwymi przewodnikami” dla osób zniewolonych dając przykład trzeźwego życia, zaangażowania się w apostolstwo trzeźwości i konkretnych czynów miłosierdzia dla wszystkich potrzebujących wsparcia na drodze powrotu do prawdziwej, Chrystusowej wolności.

 

Rozważanie ks. bp. Tadeusza Bronakowskiego:

 

      2023-11-17 Ku Trzeźwości Narodu - Troska o cnotę trzeźwości a największe przykazanie

Autor ES

2023-11-17

Więcej informacji z tej kategorii