Straż Graniczna poinformowała, że od rana na przejściu granicznym w Kuźnicy po stronie białoruskiej gromadzą się nielegalni migranci. Dołączają do nich kolejne grupy, które do tej pory koczowały przy granicy.
Pogranicznicy ocenili, że przygotowywana jest próba siłowego forsowania granicy. – Wszystko odbywa się pod nadzorem białoruskich służb” – dodano.
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik poinformował, że migranci na zamknięte przejście w Kuźnicy przeszli z koczowiska, na którym przebywali od tygodnia. “Polskie służby są przygotowane na każdy scenariusz” – zapewnił.
Z nagrań publikowanych w sieci wynika, że na zamkniętym przejściu granicznym w Kuźnicy są tysiące migrantów. Przejścia strzegą polscy funkcjonariusze, na miejscu są armatki wodne oraz śmigłowce. Po stronie białoruskiej pojawili się dziennikarze białoruskich i rosyjskich mediów, którzy przygotowują i emitują propagandowe materiały.
Od rana na przejściu granicznym w Kuźnicy po str. białoruskiej gromadzą się nielegalni imigranci. Dołączają do nich kolejne grupy, które do tej pory koczowały przy granicy.Przygotowywana jest próba siłowego forsowania granicy.Wszystko odbywa się pod nadzorem białoruskich służb. pic.twitter.com/6UZgZZaSgS
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) November 15, 2021
IAR