CZWARTEK TRZECIEGO TYGODNIA WIELKANOCNEGO
J 6,44-51
Jezus powiedział do ludu:
„Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który Mnie posłał; Ja zaś wskrzeszę go w dniu ostatecznym. Napisane jest u Proroków: «Oni wszyscy będą uczniami Boga».
Każdy, kto od Ojca usłyszał i nauczył się, przyjdzie do Mnie. Nie znaczy to, aby ktokolwiek widział Ojca; jedynie Ten, który jest od Boga, widział Ojca. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, ma życie wieczne.
Jam jest chleb życia. Ojcowie wasi spożywali mannę na pustyni i pomarli. To jest chleb, który z nieba zstępuje: kto go spożywa, nie umrze. Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata”.
„Ja jestem Chlebem żywym, który zstąpił z nieba.”
W trwającym okresie wielkanocnym powracamy w tych dniach w liturgii Mszy św. do słów Jezusa mówiących nam o tym, że On jest Chlebem, że Jego Ciało i Krew to szczególny dar dla Kościoła św., dar Eucharystii. Trzeba, byśmy ciągle powracali do tej prawdy, starali się ją coraz bardziej zgłębiać. Jest to prawda o miłości Boga dla nas, miłości tak wielkiej, że On daje się nam jako Pokarm, pozwala nam przyjmować Siebie w Komunii św., pozostaje pośród nas, adorowany przez nas, kiedy oczekuje na nas w tabernakulach naszych świątyń, czy wystawiony do adoracji w monstrancji. „Jak ci dziękować, żeś mi dał tak wiele?” – słowa te śpiewamy w jednej z pieśni. Mówią nam one, że naprawdę trzeba nam dziękować za te wielkie dary, które daje nam Bóg, że trzeba nam dziękować za dar Eucharystii. Obyśmy potrafili Jezusowi naszą wdzięczność wyrażać. A najlepszym sposobem okazania tej wdzięczności – to nasz udział w tym Bożym darze, to nasza odpowiedź na zaproszenie, które Jezus do nas kieruje. Stąd trzeba, byśmy przyjmowali Jego zaproszenie do uczestniczenia we Mszy św. (szczególnie w niedziele i dni świąteczne, ale również w ciągu tygodnia – jeśli mamy taką możliwość), ale też starali się o częste przyjmowanie Go w Eucharystii. Troszczmy się też o nawiedzanie Jezusa, czekającego na nas w tabernakulum, w ciszy naszych kościołów i kaplic.
ks. Jan Krupka