WTOREK CZTERNASTEGO TYGODNIA ZWYKŁEGO
Mt 9,32-37
Przyprowadzono do Jezusa niemowę opętanego. Po wyrzuceniu złego ducha niemy odzyskał mowę, a tłumy pełne podziwu wołały: „Jeszcze się nigdy nic podobnego nie pojawiło w Izraelu”.
Lecz faryzeusze mówili: „Wyrzuca złe duchy mocą ich przywódcy”.
Tak Jezus obchodził wszystkie miasta i wioski. Nauczał w tamtejszych synagogach, głosił Ewangelię królestwa i leczył wszystkie choroby i wszystkie słabości. A widząc tłumy ludzi, litował się nad nimi, bo byli znękani i porzuceni, jak owce nie mające pasterza.
Wtedy rzekł do swych uczniów: „Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo”.
„Jeszcze się nigdy nic podobnego nie pojawiło w Izraelu.”
Słowa te wyrażają zachwyt świadków cudu wypędzenia złego ducha z człowieka niemego; zachwyt ludzi, którzy widzieli wielkie znaki zdziałane przez Jezusa Chrystusa. „Jeszcze się nigdy nic podobnego nie pojawiło w Izraelu.” Warto sobie uświadomić, że my także jesteśmy świadkami wielkich rzeczy, które Chrystus dokonuje pośród nas. Jednak niejednokrotnie nie staramy się wgłębić w wielkość tych Bożych dzieł; a nieraz może nam one tak bardzo już spowszedniały, że zapominamy o tym, co tak naprawdę ma miejsce w naszej obecności. To prawda, że nie są to wydarzenia „widoczne dla oczu”, że trzeba nam patrzeć oczyma wiary na to Boże działanie. Jednak ono jest rzeczywiste, nie ulega ono wątpliwości – bo przecież wierzymy w prawdę Bożego słowa, które to nam objawia. Zobaczmy: „ (…) nigdy nic podobnego nie pojawiło się” – czyż nie możemy tak powiedzieć stając wobec prawdy o tym, że podczas Najświętszej Ofiary chleb i wino stają się Ciałem i Krwią Chrystusa? Czyż nie możemy tak powiedzieć, kiedy zastanowimy się nad tym, co ma miejsce w sakramencie pokuty: Bóg odpuszcza grzechy człowiekowi żałującemu za nie przez posługę kapłana-spowiednika? A Boże działanie w innych sakramentach? Chrystus Pan tak wyjątkowymi darami nas obdarza, dlatego nie przechodźmy obok obojętni.
ks. Jan Krupka