Łomża 103,6 fm | Ostrołęka 93,9 fm | Grajewo 93,8 fm

Uwaga TVN: Budowlaniec z okolic Łomży miał stawiać domy z bali. Brał zaliczki i nie realizował inwestycji

Ramówka
Facebook
Twitter
Darowizna

We wtorkowym wydaniu (3.03.) programu “Uwaga TVN” wyemitowano reportaż o firmie H., która miała zajmować się stawianiem domów z bali. Klienci wpłacali zaliczki na inwestycje, które nigdy nie powstały. 

Firma, która mieści się w jednej z podłomżyńskich miejscowości, szczyci się 30-letnim doświadczeniem w budowie domów z drewnianych bali. Jej szef zapewnia o wysokiej, jakości usług wykonywanych przy użyciu najlepszych, polskich surowców. Do dziennikarzy “Uwagi TVN” zgłosili się poszkodowani, którzy nie mogą odzyskać pieniędzy wpłaconych na początek inwestycji, które nigdy nie powstały. 

Miał zacząć budować w marcu. Jak do niego zadzwoniłam powiedział, że ktoś się upił i musimy sami znaleźć wykonawcę fundamentów. Potem pan zaczął przekładać termin budowy. Mówił, że jest chory, że ma coś z nogą, zaczął pokazywać zwolnienia lekarskie – mówi Marta Suchecka, jedna z klientek.

Kiedy zorientowali się, że Piotr J. nie zamierza wywiązać się z umowy, próbowali zgodnie z prawem odzyskać pieniądze.

– Mam wyrok, gdzie wywalczyliśmy zwrot zaliczki. 20 tys. zł z odsetkami. Sprawa jest u komornika, nie ma żadnego efektu. Pieniędzy do dzisiaj nie odzyskaliśmy. Komornik tłumaczy to tak, że dzisiaj on nie posiada żadnych samochodów, że pracuje u żony i zarabia 750 złmówi pani Marta.

Okazuje się, że mężczyzna prowadził karczmę i hotel w Kisielnicy. Kilka lat temu policja zatrzymała go pod zarzutem udziału w grupie przestępczej prowadzącej dom publiczny. Niedługo później Piotr J. stanął przed sądem.

Sąd uznał go winnym popełnienia przestępstwa polegającego na ułatwianiu uprawiania prostytucji. Mężczyzna zapewniał zakwaterowanie, ochronę i czerpał korzyści majątkowe z uprawiania prostytucji przez te osoby. Została wymierzona mu kara dwóch lat pozbawienia wolności. Kara została warunkowo zawieszona na okres próby pięciu latmówi Jan Leszczewski, prezes Sądu Okręgowego w Łomży.

Dlaczego Piotr J. dostał karę w zawieszeniu?

– Uprawianie prostytucji odbywało się na zasadzie dobrowolności. Skazany ma do uregulowania korzyść majątkową w kwocie 222 tys. zł – dodaje Leszczewski.

Jak ustalili dziennikarze TVN kilka miesięcy temu do prokuratury w Szczecinie zgłosiła się kolejna poszkodowana osoba przez Piotra J. Niestety śledztwo zostało umorzone, bo podejrzany w zeznaniach twierdził m.in., że spadł z rusztowania i nie mógł skończyć budowy. Do innych poszkodowanych przez Piotra J. prokurator nie dotarł.

– Prokuratura Okręgowa w Szczecinie zbadała akta przedmiotowego postępowania i po badaniu tych akt poleciła prokuratorowi prowadzącemu to postępowanie, aby uzupełnił materiał dowodowy. W zależności od tych ustaleń prokurator będzie podejmował decyzję, co do ewentualnego podjęcia tego postępowania tłumaczy Ewa Obarek z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Wznowienie postępowania to szansa dla oszukanych na odzyskanie pieniędzy i sprawiedliwość. 

Cały materiał można obejrzeć na stronie programu Uwaga TVN. 

oprac. pg/Uwaga TVN

[related limit=”5″]

Autor M. Sz.

2020-03-04

Więcej informacji z tej kategorii